Każdy w swoim życiu widział jakieś zdjęcia z opuszczonych budynków przypominających scenerią horrory. Takie miejsca same w sobie są straszne, ale przyciągają fotografów niczym światło ćmy.
Właśnie takich amatorów fotografii można w dość ciekawy sposób wkręcić. Wystarczy dobre przebranie i efekt jest murowany. Na powyższym filmie widać jak pewien żartowniś wkręca artystów amatorów w opuszczonym budynku szpitala. Przebrany za Człowieka-sowę jajcarz napędził strachu ludziom.
Pomysł jest skuteczny dzięki klimatowi budynku. Opuszczone pomieszczenia pełne gratów i zakamarków działają na wyobraźnię. W takiej scenerii nie trudno poddać się emocjom. Jeżeli więc z cienia wyłoni się wielki człowiek z głową sowy to stan przedzawałowy jest niemal pewny. Z resztą na filmie widać, jak ofiary żartu reagują na atak dziwnego stwora. Pomysł godny wypróbowania.