Księga Rekordów Guinnessa zawiera wiele niezwykłych wyczynów, ale też znajdziemy w niej wyczyny dość głupie i zasadniczo nikomu nie przydatne. Właśnie w ich biciu dochodzi najczęściej do zabawnych i niestety też tragicznych sytuacji.
Jesus Villa z Las Vegas postanowił pobić rekord w przeskoku przez dziesięć szklanych paneli. Do sieci wyciekło nagranie z tego wyczynu, który okazał się totalna głupotą. Na powyższym filmie widać, jak przebiegła walka człowieka ze szkłem.
Villa nie tylko nie ukończył zadania, ale także doznał poważnych obrażeń kręgosłupa. Mężczyzna przeszedł liczne operacje i ciągle pracuje nad powrotem do pełnosprawności. Oczywiście obrażenia śmiałka nie są niczym śmiesznym, ale z drugiej strony czy powinniśmy współczuć ludziom, którzy wpadają na tak idiotyczne pomysły? To pozostawiamy waszej ocenie.