Przyjrzyjcie się dokładnie pierwszemu zdjęciu i odpowiedzcie na pytanie: Co na nim widać? Lampę? Czerwonego ptaszka? A może lampę z ukrytą seks-zabawką?
Wszyscy, którzy obstawili trzecią możliwość mają rację. W tej niepozornej lampie został bardzo sprytnie ukryty wibrator. Nawet jeżeli do sypialni wparuje ktoś niepożądany lub wścibski - będzie zachwycony lampą.
Oryginalną lampę zaprojektował Marc Dibeh (Libańczyk). Jedyne co chciał osiągnąć projektant to tylko odpowiednie miejsce na ukrycie wibratora przed... gośćmi. Trochę to pokręcone - tak jak wiele rzeczy we wschodniej kulturze.