Prawie tysiąc osób zostało aresztowanych, które sprzedawały szczury, lisy i norki jako jagnięcinę. Gang skupywały wcześniej skupowały mięso z tych zwięrząt, a następnie po poddaniu obróbce i dodaniu żelatyny, towar był wystawiany w Szanghaju i na rynkach w prowincji Jiangsu, jako jagnięcina. Policja przejęła ponad 20 tys. ton takiego mięsa. Władze zaleciły stosowanie ostrzejszych kar za handel skażonymi produktami spożywczymi oraz żywnością bez atestu bezpieczeństwa.
Rzecznik sądu Sun Jungong powiedziała na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, że najnowsze wytyczne Sądu Najwyższego Chin mówią o kwalifikowaniu jako przestępstwa sprzedaży i produkcji żywności skażonej substancjami chemicznymi lub uzyskanej ze zwierząt chorych lub padłych z nieznanych przyczyn.
Kraj ciągle stara się walczyć z tego typu przestępstwami, ale ich ilość ciągle rośnie. Procesów o skażoną żywność w 2012 roku było 861, podczas gdy w 2010 tylko 80. W ostatnich miesiącach jeśli chodzi o tego typu afery, to najgłośniejsze było wstrzykiwanie wodę w mięso i dostarczanie zużytego tłuszczu z restauracji do produkcji antybiotyków.
