W dzisiejszych czasach bycie singlem jest niezwykle popularne. Jeśli jednak nie ulegamy trendom i pod tym względem można nas uznać za konserwatystów, to pewnego dnia zdarzy się tak, że będziemy musieli zastanowić się nad wzięciem ślubu z naszą partnerką. Ożenienie się w zasadzie nie zrobi żadnej różnicy oprócz nadania pewnych praw Waszemu związkowi. Mimo to trzeba się poważnie zastanowić.
Ślub to w końcu oficjalne zadeklarowanie swoich zamiarów wobec obecnej partnerki. Po tym dniu rozstanie się nie będzie już takie proste. Z tego powodu dobrze jest wcześniej przemyśleć swoje dotychczasowe życie, plany na przyszłość oraz uczucie do kobiety, z którą mielibyśmy wspólnie się starzeć.
Przeczytaj także: Niezrozumiałe i denerwujące zachowania płci pięknej »Podstawowym pytaniem, jakie powinniśmy sobie zadać, jest to czy czujemy się szczęśliwi. To jedna z najważniejszych rzeczy w związku. Jeśli już teraz naszą relację wypełnia rutyna, a uczucia gdzieś wyparowały, to nie warto tego ciągnąć dalej. Po kilku latach zaczniecie się sobą męczyć, myśleć o zdradzie, aż w końcu zdecydujecie o rozstaniu. To będzie jednak trudne biorąc pod uwagę oficjalne sprawy jak na przykład podział majątku oraz przede wszystkim dzieci.
Bardzo ważna jest również gotowość do bycia mężem. Niektórzy faceci cierpią na syndrom Piotrusia Pana, choć w głębi duszy udają, że tak nie jest. Warto więc zastanowić się czy ten moment jest na pewno dobry do podjęcia się wielu zobowiązań. Jeśli nie, to lepiej nie marnować sobie wzajemnie życia i poszukać szczęścia gdzieś indziej.
Przeczytaj także: Urządź perfekcyjny wieczór kawalerski »Dzielenie ze sobą życia przez wiele lat jest trudną sprawą, która wymaga sporo wysiłku od obojga partnerów. W przeciwnym razie ich związek będzie nieustającą udręką. Warto więc spróbować sobie wyobrazić, jak może wyglądać nasze życie za 10 lat. Jeśli nie jesteśmy w stanie tego zrobić, to możliwe, że nie powinniśmy żenić się właśnie z tą kobietą.
Dla wielu ludzi bardzo ważna jest kwestia posiadania dzieci. Jeden z powodów wiąże się z przetrwaniem gatunku. Jeśli ludzie przestaną się rozmnażać, to po prostu wyginą. Dzieci pragniemy jednak również z innych względów. Chociaż wychowywanie potomka jest ciężką pracą, to daje ogromną radość i satysfakcję. Na dodatek dziecko staje się silnym spoiwem związku dwojga ludzi.
Są jednak osoby, którzy nie widzą się w roli rodzica. Kierują nimi różne powody, a efekt jest taki, że nie chcą podjąć się tego wyzwania i mają do tego święte prawo. Trzeba jednak uświadomić sobie, że małżeństwo z taką osobą nie będzie związkiem idealnym. Jeśli nam zależy na dziecku, a kobiecie nie, to nasze życie będzie wypełnione konfliktami i żalem do drugiej strony. Tak nie powinno być.
