Z badania opinii publicznej przeprowadzonego przez think-tank British Future i opublikowanego przez lewicowy dziennik "The Guardian" wynika, że zdaniem Brytyjczyków największym problemem społecznych Zjednoczonego Królestwa jest imigracja - czytamy na portalu narodowcy.net.
Przeczytaj także: Gangi młodych imigrantów terroryzują włoskie miasta »Jedna trzecia badanych uważa, że konflikty między imigrantami a osobami urodzonymi na Wyspach Brytyjskich są największym problemem, przed którym staje tamtejsze społeczeństwo. Połowa respondentów twierdzi, że imigracja jest jedną z trzech głównych przyczyn konfliktów w Zjednoczonym Królestwie.
Dla 25% obywateli Wielkiej Brytanii ważne jest, aby mieszkaniec ich kraju był urodzony na Wyspach i mówił w języku angielskim. 75% twierdzi, że państwo opiekuńcze powinno być otwarte dla wszystkich, którzy są przydatni dla społeczeństwa i przestrzegają reguł społecznych.
Przeczytaj także: "Honorowe zabójstwa" na Wyspach Brytyjskich »Gazeta podkreśla, że na przestrzeni ostatnich lat imigracja wzrosła do największego poziomu w historii. Ze statystyk wynika, że od 1998 roku do Wielkiej Brytanii przybywał rocznie ponad 100 tysięcy osób z innych państw – informuje portal narodowcy.net.
