Prezydent Bronisław Komorowski przebił 245 tysięcy złotych premii przyznane prezydium Sejmu - na nagrody dla swoich pracowników przeznaczył ponad milion złotych. Komentatorzy zaznaczają, że średnia premia dla prezydenckiego ministra w 2012 roku wynosiła 39 tysięcy złotych, a doradcy otrzymali po prawie 36 tysięcy złotych.
Z informacji opublikowanych przez "Newsweek" wynika, że Bronisław Komorowski na nagrody dla swoich pracowników przeznaczył prawie 570 tysięcy złotych. Przypomnijmy, że jeszcze kilka dni temu prezydencki doradca Tomasz Nałęcz stwierdził w Radiu ZET, że sprawa premii dla prezydium Sejmu jest "szokująca". Teraz okazuje się, że on sam również przyjął pokaźną nagrodę.
Przeczytaj także: Donald Tusk krytykuje marszałkowskie premie, a sam zainkasował 180 tys. zł »Nałęcz pytany przez dziennikarzy, czy kwota 36 tysięcy złotych także jest "szokująca", oznajmił, że "nie jest dobrym adresatem tego pytania", ponieważ "nie odpowiada w Kancelarii za przyznawanie premii".
