Blenheim Mk.1F jest jednym z zapomnianych samolotów bombowych służących na początku II Wojny Światowej. Maszyna ta nie była najpopularniejsza ze względu na kiepskie wykonanie bardzo dobrej koncepcji.
Blenheim Mk.1F miał być szybkim bombowcem zdolnym do wykonywania błyskawicznych i precyzyjnych ataków. Maszyna wyewoluowała z samolotu pasażerskiego, który dzięki dwóm mocnym silnikom mógł się pochwalić rewelacyjnymi osiągami. W latach 30-tych minionego stulecia RAF postanowił zaadaptować to rozwiązanie do zastosowań wojskowych.
Niestety gdy Blenheim Mk.1F wchodził do służby był już zbyt wolny. Dodatkowe obciążenie i zbyt słabe silniki zepchnęły od razu samolot na drugi plan. Do dziś nie ostało się wiele tych samolotów, ale podczas imprezy w East Kirkby pokazano latający egzemplarz.
Na powyższym filmie możecie zobaczyć, jak niewielki bombowiec przecina powietrze nad ludźmi zgromadzonymi na ziemi. Odrestaurowana maszyna w powietrzu robi wrażenie i może się pochwalić pewnym urokiem, którego brakuje dzisiejszym samolotom. Warto dodać, że Blenheim Mk.1F zapoczątkował ideę szybkich dwusilnikowych bombowców, która w późniejszym czasie wojny została odpowiednio rozwinięta.
