Jeżeli ktoś z Was myślał, że za cenę 400 zielonych można kupić ładny sygnet, to musi zmienić zdanie. To znaczy, kwota jest OK, kasy wystarczy, ale sygnet będzie dojechany a nie zwyczajny.
Wyobraźcie sobie kilka naboi z broni kaliber 9mm połączonych ze sobą i osadzonych na pierścieniu. Całość tworzy ładną biżuterię, zwaną sygnetem.
Kiedy po raz pierwszy oglądaliśmy zdjęcia tej dojechanej i pomysłowej biżuterii, byliśmy w niezłym szoku. Ale po chwili stwierdziliśmy zgodnie: To jest to! Proste, ciekawe i bardzo, ale to bardzo efektowne. A o to przecież chodzi.
