Już za parę dni, bowiem 15 lipca 2010 r. obchodzić będziemy 600. rocznicę Bitwy pod Grunwaldem. Na to wielkie wydarzenie przygotowane zostały uroczystości. Kulminacyjna impreza odbędzie się w dniach 14-18 lipca nieopodal Olsztyna. Wówczas to będzie miała miejsce inscenizacja walki na polu bitwy.
Jak jednak donoszą media, rycerze przyjęli niespodziewany szturm na repliki średniowiecznych zbroi, hełmów i mieczy. Ich skomasowany atak sparaliżował producentów replik, którzy nie spodziewali się takiego zainteresowania ich dobrami. W efekcie braku przygotowania właściciele wytwórni replik uzbrojenia odmawiają klientom realizacji zleceń. Co poniektórzy stworzyli tzw. listy kolejkowe czy zatrudnili dodatkowe osoby do pracy.
Jak podaje PAP, uzbrojenie rycerza to spory wydatek. Ręcznie wykonany strój ze stali kosztuje bowiem u płatnerza nawet 2 tys. zł. Do grunwaldzkiej bitwy kupowane są najczęściej hełmy i czepce kolcze (minimum 100 zł), średniowieczne topory (100-200 zł), tarcze (od 150 zł) oraz miecze (powyżej 400 zł).
Dzięki zbliżającym się obchodom 600. rocznicy Bitwy pod Grunwaldem ożywił się również rynek gier, zwłaszcza tych o tematyce poświęconej wydarzeniu z 15 lipca 1410 r. W ciągu kilku tygodni sprzedano już 40% nowego nakładu gry planszowej – „Grunwald 1410”.
