Państwowa agencja BiełTA w Białorusi podała, że ponad 2 tys. osób wyjdzie na wolność na mocy amnestii, podpisanej przez prezydenta Alaksandra Łukaszenkę, jednak wśród tych wszystkich osób nie będzie więźniów politycznych.
Jak poinformowano, amnestia obejmie m.in. osoby niepełnoletnie skazane za przestępstwa nienależące do kategorii ciężkich, kobiety w ciąży, osoby samotnie wychowujące dzieci, inwalidów I i II grupy, chorych na raka i gruźlicę oraz zakażonych wirusem HIV, osoby uczestniczące w likwidacji skutków katastrofy w Czarnobylu, osoby, które ucierpiały w tej katastrofie, oraz weteranów działań wojennych na terytorium innych państw.
Aby móc ubiegać się o wyjście na wolność należy mieć za sobą odbycie przynajmniej jednej czwartej kary. Niezależny portal afn.by pisze, iż w białoruskich więzieniach przebywa ponad 33 tys. skazanych. Według opozycyjnej kampanii "O wolność" 15 tysięcy to więźniowie polityczni.
