78-letnia kobieta, zarażona bakterią E.coli, zmarła w nocy z piątku na sobotę w szpitalu w Bordeaux na południowym zachodzie Francji - poinformowała Regionalna Agencja Zdrowia (ARS). Była ona hospitalizowana od 24 czerwca w związku z wystąpieniem zespołu hemolityczno-mocznicowym (HUS) w następstwie zakażenia bakterią E.coli – donosi PAP, na łamach portalu Interia.pl.
"Osoba ta nie była nosicielem szczepu O104" pałeczki okrężnicy EHEC, z powodu której śmierć poniosło blisko 50 osób - oświadczyła ARS. Agencja podkreśliła, że stan pozostałych siedmiu pacjentów, przebywających w w szpitalu w Bordeaux jest "stabilny". U sześciu z nich potwierdzono zarażenie groźnym szczepem O104:H4.
Większość ofiar śmiertelnych odnotowało w Niemczech, gdzie od początku maja wykryto 3999 przypadków zakażenia tą bakterią oraz 845 przypadków HUS. Zarażenia odnotowano także w 16 innych państwach. Zdaniem niemieckich władz przyczyną epidemii EHEC były zanieczyszczone kiełki. Tymczasem Komisja Europejska ostrzegła członków UE przed nasionami kozieradki importowanymi z Egiptu w 2009 i 2010 roku, które mogły być zakażone szczepem tej bakterii.