Pasażerowie samolotu linii lotniczych AItalia przeżyli wczoraj wieczorem chwile grozy. Airbus A320 doznał awarii podwozia w wyniku czego piloci musieli posadzić maszynę bez wysuniętych kół z jednej strony. Awaryjne lądowanie miało miejsce w Rzymie i szczęśliwie nikomu nic się nie stało.
Maszyna leciała z Madrytu i przewoziła 151 pasażerów. Podczas podejścia do lądowania nie wysunęła się prawa goleń podwozia. Pilot musiał przerwać manewr, a następnie dokonał niskiego przelotu nad płytą lotniska, aby obsługa naziemna oszacowała uszkodzenia samolotu.
Piloci Airbusa podjęli decyzję o lądowaniu z niekompletnym podwoziem. Służby ratunkowe pokryły płytę lotniska specjalną pianką przeciwpożarową. Szczęśliwie manewr nie pociągnął za sobą większych konsekwencji i maszyna dość łagodnie osiadła na ziemi. W końcowej fazie prawa strona zetknęła się skrzydłem z pasem. Pasażerowie zostali błyskawicznie ewakuowani, a włoskie władze lotnicze rozpoczęły śledztwo w sprawie awarii.
