Logo

Arabski ambasador wziął rozwód, bo żona miała brodę!

Arabski ambasador nie widział przed ślubem twarzy swej narzeczonej. Gdy tylko ją zobaczył, od razu wystąpił o rozwód. I o dziwo, dostał go bez problemu!

Rozwód arabskiego ambasadora Rozwód arabskiego ambasadora

Mężczyzna wystąpił o rozwód, ponieważ dopiero po ślubie zorientował się, że jego małżonka ma brodę i zeza. Okazało się też, że jego wybranka jest o wiele starsza. Przed zawarciem kontraktu widział ją tylko kilka razy, wyłącznie w tradycyjnej „zasłonie” na twarzy.

Rozwód arabskiego ambasadora Rozwód arabskiego ambasadora

Islam posiada własną filozofię w kwestii wyboru żony, a mianowicie mężczyzna nie może zobaczyć przed ślubem swojej wybranki w całej okazałości. Nie wolno mu przebywać z nią sam na sam, zatem randki i wzajemne adorowanie się, zupełnie odpadają. Dopiero po ślubie para, tak naprawdę się poznaje. Nie dziwne jest wiec, że ambasador nie do końca wiedział z kim zawiera związek małżeński.

Rodzina panny młodej oszukała pana młodego i pokazała mu zdjęcia dużo młodszej i ładniejszej siostry. Zaistniałą sytuację krewni wyjaśniali pomyłką. Prawda jest taka, że tak zwana „stara panna” jest skalaniem boskim dla wyznawców islamu i rodzina bała się o swoją opinię wśród ludzi. Chcieli oni w ten sposób pozbyć się problemu. Sąd bez zastanowienia zgodził się na unieważnienie małżeństwa.

Rozwód arabskiego ambasadora Rozwód arabskiego ambasadora

Na pociechę niefortunnej transakcji, ambasador zostawił pannie młodej przedślubne prezenty i biżuterię o wartości 99 tysięcy euro (ok. 400 tys. zł).

Rozwód arabskiego ambasadora Rozwód arabskiego ambasadora
Rozwód arabskiego ambasadora

2010-03-26 - I. Rupa

0

Komentarze do:
Arabski ambasador wziął rozwód, bo żona miała brodę!

Podobne artykuły i galerie