Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Służby Celnej i policji przejęli ponad 7 ton nielegalnego tytoniu i krajanki tytoniowej. Na niezgodnej z prawem działalności Skarb Państwa mógł stracić nawet 5 milionów złotych - podało radio RMF FM.
Podejrzenia agentów wzbudziły dokumenty celne. Wynikało z nich, że żadna z firm, których magazyny przeszukano, nie rozliczyła się z akcyzy od towaru z Indii i Czech. Po zbadaniu dokumentów funkcjonariusze przeszukali nieruchomości dwóch przedsiębiorstw z Radomia i Borkowic. Odkryto tam prawie 6 ton tytoniu i krajanki tytoniowej.
Ponadto obserwując jeden z samochodów należących do firmy z Borkowic agenci trafili do Zielonej Góry, gdzie miało dojść do przeładunku nielegalnego towaru. Na miejscu zatrzymano kierowcę, który przewoził 1,5 tony krajanki. Prokurator zarzuca mu nielegalne przechowywanie towarów akcyzowych, za co grozi do 3 lat więzienia.
