Weronika Marczuk-Pazura w sobotę 26 września 2009r. po godzinie 18.30 wyszła na wolność. Obrońcy celebrytki dostarczyli sądowi dowód wpłaty na 600 tys. zł poręczenia majątkowego.
Przypomnijmy, że Weronika Pazura została zatrzymana w środę przez CBA. Po opuszczeniu gmachu sądu nie chciała rozmawiać z dziennikarzami.
Bizneswoman Marczuk-Pazura podejrzana jest o powoływanie się na wpływy oraz żądanie i wzięcie łapówki za pośredniczenie w korzystnym rozstrzygnięciu procesu prywatyzacyjnego Wydawnictw Naukowo-Technicznych. Chodzi w sumie o 450 tys. zł, z których przyjąć miała pierwszą transzę w wysokości 100 tys. Grozi jej do ośmiu lat więzienia.